Uczestnicy 23. Pomorskiego Przejazdu Rowerowego spotkali się w Sopocie. Rowerzyści z Wejherowa, Starogardu Gdańskiego i Tczewa, Kartuz, a także Gdańska świętowali propagując dwukołowy środek lokomocji. Przejazd objął swym zasięgiem 11 aglomeracji Pomorza.
Udział w przejeździe jest bezpłatny i otwarty dla każdego. Co roku miłośnicy czterech kółek zjeżdżają się z różnych stron naszego regionu, aby wspólnie otworzyć sezon i zachęcać do jazdy na rowerze. Jest to rzadka okazja do wspólnego przejazdu rowerem głównymi ulicami Trójmiasta.
W tym roku do miejsca pikniku wyruszyły cztery peletony. Peleton Starogardzo-Tczewski jadący ze Starogardu Gdańskiego przez Tczew, Pszczółki i Pruszcz Gdański do Śródmieścia Gdańska. Peleton Kartuski, w którym jechali rowerzyści z Kartuz, Żukowa, Banina oraz Kokoszek do Śródmieścia Gdańska. Peleton Gdański jechał trasą spod Stadionu Energa i Tunelem pod Martwą Wisłą. Peleton Północny wystartował z Wejherowa i jechał przez Redę, Rumię i Gdynię do Sopotu.
Wielki Finał przejazdu odbył się na Sopockich Błoniach. Hasłem przyświecającym wydarzeniu było „dwa kółka jedna spółka”, a organizatorzy zaprosili do przejazdu również użytkowników innych środków lokomocji, tj. osoby na hulajnogach, deskorolkach, rolkarzy, osoby na wózkach inwalidzkich itp.
Do czterech peletonów dołączyły także grupy rowerowe i rowerzyści ze Słupska, Elbląga, Malborka, Lęborka, Kościerzyny, Chojnic. Wspólnie w Sopocie.
